747. Ciasto z gruszkami i mascarpone

Obyś żył w ciekawych czasach- mówi stare chińskie przysłowie. Otóż ja bym jednak wolała w tych nudnych czasach pożyć. Pomimo tego, że zawsze stresuję się w poranki kiedy potykam się o głodne kocice, konkubent zostawia po sobie bajzel na blacie, a Pisklę (tak ożywione przed świtem w czasie weekendu) nagle owładnięte jest dziwną słabością i nawet założenie skarpetek trwa u niej 30 minut, to są to poranki normalne. Teraz dodatkowo dochodzi mi wewnętrzna dyskusja sama ze sobą czy to już jest ten dzień kiedy zatrzymać Pisklę w domu czy jeszcze ją puścić do przedszkola. Ja wiem, że takie dyskusje mogą być miłe, wszak zawsze to fajnie porozmawiać z kimś mądrym, ale są też stresujące. Jeśli zatrzymam w domu to będę walczyć z lepieniem kotków jedną ręką i odpisywaniem na maile drugą. Co prawda wszyscy już są przyzwyczajeni do dźwięku flecika, cymbałków (dziękujemy dobrym ludziom za te prezenty, naprawdę dziękujemy) lub krainy lodu w tle gdy do mnie dzwonią, ale moja odporność i cierpliwość ciągle jeszcze kuleje. Każdy dzień w przedszkolu jest za to loterią zdrowotną, aktualnie większą niż normalnie, można powiedzieć kumulacja nastąpiła. Fantastycznie. 

Czasem próbuję usiąść z kawą w jednej łapie i ciastem w drugiej. Próbuję zredukować negatywne myśli i na chwilę chociaż odciąć się od piętrzących się spraw do załatwienia. A czasem po prostu rano nie wyrabiam się ze zrobieniem fikuśnego śniadania. Czasem wspominam włoskie słodkie śniadania i skoro nie możemy pojechać do ukochanej Italii to chociaż zjemy coś dobrego. I właśnie z takich potrzeb zrobiłyśmy z Pisklęciem takie ciasto. Ciasto pyszne i lekko kremowe w smaku z gruszkami i mascarpone. Zjem kawałek, popiję kawę, może świat się na chwilę uspokoi. 

 

CIASTO Z GRUSZKAMI I MASCARPONE:

-250g sera mascarpone

-3 jajka

-1/2 szklanki cukru

-2,5 łyżki oliwy

-1,5 szklanki mąki pszennej

-1/4 szklanki mąki ziemniaczanej

-szczypta soli

-1 łyżeczka sody oczyszczonej

-3-4 dojrzałe gruszki (u mnie to były 2 gruszki 'Konferencje' i 2 gruszki azjatyckie)

1. Gruszki obrać, wykroić z nich gniazda nasienne i pokroić w kostkę. 

 

2. Jajka ubić z cukrem na puszystą, prawie białą masę. Cienką strużką wlać do masy jajecznej oliwę. Po wymieszaniu jajek z oliwą dodać mascaprone i przesiać do masy obie mąki, sodę i sól. Wymieszać ciasto szpatułką aż do wymieszania się dokładnie wszystkiego. Dodać gruszki i zamieszać. 

3. Ciasto wylać do wyłożonej papierem blaszki (używałam tortownicy o średnicy 24cm). Wyrównać lekko wierzch i wstawić je do nagrzanego do 160st piekarnika. Piec przez około 40-50 minut, aż do suchego patyczka. Zostawić ciasto jeszcze w piekarniku do wystudzenia i na koniec oprószyć wierzch cukrem pudrem. 

SMACZNEGO!