Moja bibllioteka XIII - włoskie lektury
GRZECH-Gabriela L. Orione
Propozycja kusząca, bo również zabiera nas do skąpanych w słońcu Włoch, chociaż tym razem w zimowej scenerii. Młoda i naiwna Oliwa przyjeżdża do Turynu razem ze swoją przyjaciółką. Każda z nich chce dorobić i na chwilę oderwać się od rzeczywistości i problemów, które zostawiły za sobą w Polsce. Oliwa poznaje bogatego, starszego Włocha, który obsypuje ją drogimi (bardzo drogimi) prezentami. Prawie jednocześnie poznaje również Simona, przystojnego i tajemniczego Albańczyka.
Historia Oliwii to całkiem przyjemna rozrywka, chociaż nie powiem, parę razy bym nią potrząsnęła żeby się obudziła i przestała być tak naiwną owieczką zdominowaną przez mężczyzn.
To co mnie absolutnie zauroczyło to fragmenty o jedzeniu. W kolejnych częściach cyklu apeluję o więcej opisów czekolady, deserów, win i włoskich dań.
MOJA KUCHNIA PACHNĄCA BAZYLIĄ-
Tessa Capponi-Borawska
OGRÓD KOBIET-Carla Montero
No cóż, tutaj co prawda autorka jest z Hiszpanii, ale za to historia z jej książki przenosi nas pod słońce Italii.
Burzliwe i całkiem współczesne perypetie Gianny mieszkającej w Barcelonie, przeplatają się z historią Anice z Ligurii w początkach XX wieku. Obie historie mają wielką miłość w tle, obie nie są łatwe i w zasadzie nie wiem, której z tych kobiet bardziej kibicowałam. Losy rodzinne są poplątane, obfitujące w mocno dramatyczne wydarzenia.
Historia bardzo wciągająca i naszpikowana mocnymi i silnymi postaciami kobiecymi. Jedynie ci wszyscy panowie jacyś tacy rozmemłani nieco.
LIST DO NIENARODZONEGO DZIECKA-
Oriana Fallaci
W zasadzie nie wiemy nic o bohaterce ani w jakim kraju żyje, ani kiedy. Wszystkich tego typu szczegółów można się jedynie domyślać. Nie zmienia to faktu, że niezależnie od szerokości geograficznej, statusu materialnego czy kraju pochodzenia, są pewne momenty w życiu kobiety kiedy to zwyczajnie zostaje pozostawiona sama sobie. I to tylko od jej decyzji będzie zależała jej dalsza przyszłość. Natomiast w te decyzje zawzięcie chce ingerować cała rzesza mężczyzn.
PANNA MŁODA-Alessandro Baricco
OGRÓD OLEANDRÓW
HISTORIA PORZĄDNEJ RODZINY-
Rosa Ventrella
Obie te historie przenoszą nas do mojej ukochanej Apulii. Czytając "Historię..." aż czuć było żar bijący od murów starego Bari i słychać dzwony z katedry św. Mikołaja."Ogród..." zabiera nas na włoską prowincję pełną uprzedzeń i ciężkiej pracy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz