735. Spaghetti z pesto z cukinii

Im dłużej jesteśmy zamknięci w domach, tym bardziej tęskni mi się za możliwością swobodnego podróżowania. Izolacja wszystkim nam nieco wychodzi już bokiem. Co prawda od czasu do czasu pakujemy cały mandżur, służbowe gadżety i dużo zabawek i wynosimy się na wieś, ale mimo mojego sentymentu do Lubelszczyzny to nadal nie jest to samo co ekscytacja przy starcie samolotu. Lucy jęczy coraz głośniej o wycieczki. Ja kupuję coraz więcej książek, których akcja rozgrywa się we Włoszech. A to zdecydowanie nie ułatwia grzecznego siedzenia w domu. 
Jednym słowem, gdy tylko ruszy komunikacja międzynarodowa, chyba jako pierwsze zameldujemy się na lotnisku. 
Naszej różowej walizki, Lucy profilaktycznie nie daje schować na szafę. W końcu nie wiadomo kiedy będzie nagłe hasło do pakowania. 
Póki co pozostają nam jedynie podróże palcem po mapie i do kuchni. A w kuchni coraz częściej goszczą makarony i desery, za którymi tęsknimy. Tym razem z tej tęsknoty za normalnością ukręciłam pesto z cukinii. Ze spaghetti takie pesto tworzy idealny obiad. Na tyle idealny, że nawet Pisklak nie zauważa, że właśnie zjada zielone warzywo :) 

SPAGHETTI Z PESTO Z CUKINII

PESTO Z CUKINII:
-2 średnie cukinie
-3-4 łyżki oliwy
-ok. 100g pestek dyni
-ok. 30-50g startego parmezanu
-sól, pieprz

-ok. 200g makaronu spaghetii
-trochę parmezanu do podania dania
-kilka listków świeżej bazylii

1. Cukinie umyć i pokroić w paski. Na mocno rozgrzanej, suchej patelni grillowej, piec ją po kilka minut z każdej strony. W międzyczasie pestki dyni uprażyć na suchej patelni.

2. Do kielicha blendera wrzucić starty parmezan, uprażone pestki dyni oraz zgrillowaną cukinię. Dolać oliwę oraz dodać sól i pieprz. Wszytko razem zmiksować na w miarę gładką masę. Jeśli jest zbyt gęsta można dolać trochę zimnej wody.

3. Makaron ugotować w dużej ilości mocno osolonej wody. Gdy będzie już al dente odlać większość wody (powinno zostać ok. 2-3 łyżki wody z gotowania). Dodać do makaronu pesto z cukinii i całość dokładnie wymieszać, żeby sos pokrył wszystkie nitki. Każdą porcję pasty posypać startym parmezanem i dodać kilka listków świeżej bazylii.

BUON APPETITO!