727. Placuszki z ryżu i bananów
Wszyscy jesteśmy łakomczuchami. Nie ma co się oszukiwać. Najlepsze poranki to dla nas te, kiedy nie musimy się spieszyć i konsumpcja jakiś pyszności rozciąga się do południa. Co weekend więc wjeżdżają na nasz stół wszelki naleśniki, placuszki, gofry i pankejki. I oczywiście sztuką jest, żeby zaskoczyć czymś dobrym wybrednego Pisklaka. Ostatnio powstały placuszki resztkowe, z tak zwanego przeglądu lodówki. Tu jakiś banan tak dojrzały, że aż strach wziąć do ręki, tu miseczka z resztką ryżu z obiadu i jeszcze nadgryzione jabłko. W duchu zero waste (ewentualnie bardziej staromodnie w duchu nauk rodziców żeby szanować jedzenie) z tych skromnych resztek powstało pyszne śniadanie.
PLACUSZKI Z RYŻU I BANANÓW:
-ok. 1-1,5 szklanki ugotowanego ryżu
-1 dojrzały banan
-2-3 łyżki mąki pszennej
-1 łyżka cukru
-1 jajko
-szczypta soli i duża szczypta cynamonu
-pół łyżeczki sody oczyszczonej/proszku do pieczenia
-olej rzepakowy lub masło klarowane do smażenia
1. Banana rozgnieść widelcem na miazgę. Dodać do niego ryż i dokładnie wymieszać. Wbić jajko, dodać cukier, mąkę i przyprawy i całość dokładnie wymieszać. Ciasto na placuszki powinno mieć konsystencję gęstej śmietany.
2. Na patelni rozgrzać trochę tłuszczu. Nakładać niewielkie porcje ciasta i smażyć po 1-2 minuty z każdej strony, aż placuszki się ładnie zarumienią.
Te placuszki z ryżu są pyszne z dodatkiem jogurtu, miodu i lekko podprażonych jabłek.
SMACZNEGO
muszę ich spróbować!
OdpowiedzUsuńspróbuj koniecznie, nie dość że pyszne śniadanie to jeszcze można zagospodarować resztki z lodówki :)
Usuń