674. Bajgle razowe z sezamem
Wreszcie upiekłam bajgle i bardzo mi z tym dobrze. A do tego przy okazji pieczenia wyszło jaka to, ze mnie i konkubenta, świetnie dobrana para. Ponoć dobrze jeśli partnerzy w związku mają jakieś wspólne hobby. Lubią spędzać razem czas. Kręcą ich podobne rzeczy i rozumieją nawzajem swoje zajawki. No więc my się idealnie uzupełniamy. Konkubent upiekł ostatnio chleb. Pyszny i chrupiący, pełen ziaren i dobrej mąki. I jeszcze zakwas do tego chleba mieszał i dokarmiał czule do niego przemawiając...moim spieniaczem do mleka ten zakwas mieszał. Co wywołało lekkie zgrzyty co prawda i lekki szczękościsk. No ale chleb wyszedł pyszny...tylko jakby bałagan przy tym chlebie powstał mniej pyszny.
Wspomniałam już kilka razy, że zagniatanie ciasta drożdżowego mnie odpręża i relaksuje. Dlatego też, żeby nie dostać zapaści na widok bajzlu, wyciągnęłam po prostu drożdże, zrobiłam zakwas a potem pyszne bajgle. Jednym słowem idealnie się składa. Misiek tworzy chleb i bałagan doprowadzający mnie na skraj załamania nerwowego, a potem ja dla relaksu ugniatam sobie ciasto na bułeczki. W najbliższym czasie wróżę nam dużo kanapek w diecie :)
BAJGLE RAZOWE Z SEZAMEM:
(proporcje przewidziane na około 10sztuk)
-ok. 500g mąki razowej (ja miałam mieszankę mąk żytniej, pszennej i orkiszowej)*
-1 łyżeczka soli
-ok. 20g świeżych drożdży
-ok. 300ml letniej wody
-1 łyżka cukru
-2-3l wrzątku
-1 łyżka cukru
-garść ziaren sezamu (może być również mak lub czarnuszka)
-1 jajko roztrzepane z mlekiem
1. Do letniej wody wsypać cukier, zamieszać go aż się rozpuści i wkruszyć tam drożdże. Zaczyn drożdżowy odstawić w ciepłe miejsce na kilkanaście minut, aż drożdże zaczną pracować.
2. Mąkę wymieszać z solą, dolewać do niej zaczyn drożdżowy i całość zacząć wyrabiać. Zagniatać ciasto na bajgle przez kilka minut, aż będzie elastyczne i nie będzie się kleić do rąk. Gotowe ciasto włożyć do miski lekko oprószonej mąką, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na co najmniej godzinę lub dwie, żeby urosło co najmniej dwukrotnie.
3. Gdy ciasto na bajgle wyrośnie, podzielić je na 10 części. Z każdej części ciasta utoczyć kulkę, lekko ją spłaszczyć i delikatnie zrobić pośrodku dziurkę ok. 2cm średnicy. Przygotowane bajgle przykryć jeszcze ściereczką i poczekać ok. 30 minut, aż urosną.
4. W szerokim garnku zagotować ok. 2-3l wody. Do wrzątku wsypać łyżkę wody. Każdego z bajgli wrzucać na chwilę na wrzątek. Gotować minutę z każdej strony, a następnie wyjąć na papierowy ręcznik do odsączenia.
5. Odsiąknięte z wody bajgle posmarować dokładnie rozmąconym jajkiem. Posypać obficie wierzch ziarnami sezamu. Bajgle wstawić do piekarnika rozgrzanego 190st na około 15 minut, aż się lekko zarumienią. Ostudzić je na kratce i już są gotowe do jedzenia.
*jeśli wolicie wersję delikatniejszą w smaku wymieszajcie mąkę tortową pół na pół z razową.
SMACZNEGO!
Na śniadanie idealne! ������ Gratuluję przepisu, chętnie skorzystam ��
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że Ci posmakują takie bajgle ;)
UsuńUwielbiam bajgle, sama robiłam je niejednokrotnie, z tym, że ani razu razowych. Na pewno będą pyszne :) .
OdpowiedzUsuńPrzyznaję bez bicia, że miały być zwykłe, nieco delikatniejsze w smaku....ale okazało się że w szafkach królują tylko mąki razowe :)
UsuńŚwietny pomysł na śniadanie :) chętnie kiedyś go wykorzystam :)
OdpowiedzUsuńSuper, mam nadzieję że takie śniadanie przypadnie Ci do gustu:)
Usuń