640. Kotlety z cukinii i kaszy jaglanej
O tym, że dziecku trzeba czasem jakieś zdrowe rzeczy przemycić w zakamuflowanej formie to wiedziałam. Ale żeby dorosłemu facetowi trzeba było kręcić, kombinować i robić dziwne hocki-klocki, to żem się nie spodziewała. A wszystko po to, żeby spożył luby mój konkubent trochę takiego cudu jakim jest kasza jaglana. Sama przyznaję się bez bicia, że pomimo wiedzy o jej fantastycznym działaniu na organizm, to jakoś za nią nie przepadam. Jest naprawdę mało przepisów, w których uda się ją zrobić w zjadliwy dla mnie sposób, a jak już jakiś znajdę to jaram się jak pochodnia tym.
Sezon taki zaglucony się zaczyna. Do tego Luśka wcześniej ze żłobka przynosiła, teraz pewnie z przedszkola też przytarga, jakieś takie zmutowane zarazy co to jej się nie bardzo imają za to dorosłych kładą pokotem jeden obok drugiego. Konkubent już z katarem jest do zabicia, a co dopiero z większą chorobą. Trzeba dbać o chłopa odporność i własne zdrowie psychiczne. Dlatego też ostatnio poczyniłam i myślę, że często ponownie będę czynić, kotlety z cukinii i kaszy jaglanej. Dobre, wilgotne, aromatyczne, a do tego w panierce z płatków kukurydzianych, więc się przyjemnie chrupią. Można jeść jako kotlety, można zawinąć z różnymi dodatkami w tortille. Pyszne są....i kasza jaglana w nich jest dobra.
KOTLETY Z CUKINII I KASZY JAGLANEJ:
-1 duża cukinia (ok. 700-800g)
-pół szklanki suchej kaszy jaglanej
-pęczek świeżego koperku
-1 średniej wielkości cebula
-1-2 ząbki czosnku
-1-2 łyżki mąki ziemniaczanej
-sól, pieprz, duża szczypta kurkumy i wędzonej papryki
-trochę pokruszonych płatków kukurydzianych do panierowania (ewentualnie bułka tarta jesli nie musicie być na diecie bezglutenowej)
-oliwa
1. Cukinię dokładnie umyć i zetrzeć w całość na tarce o małych oczkach. Lekko ją posolić i odstawić na trochę miskę, żeby cukinia zaczęła puszczać sok.
2. Kaszę dokładnie wypłukać i ugotować w nieco ponad szklance wody. Powinna być nawet lekko rozgotowana, więc można ewentualnie trochę wody dolać. Gdy już będzie gotowa odstawić ją do przestygnięcia.
3. Cebulę i czosnek posiekać bardzo drobno. Podsmażyć je chwilę na oliwie, aż cebula się zeszkli. Koperek posiekać drobno.
4. Cukinię odcisnąć dobrze z nadmiaru soku. Dodać do niej koperek, kaszę jaglaną, podsmażoną cebulkę z czosnkiem, przyprawy i mąkę ziemniaczaną. Wszystko razem dokładnie wymieszać. Lekko zwilżonymi dłońmi formować niewielkie kotleciki i obtaczać je ze wszystkich stron w pokruszonych płatkach kukurydzianych. Smażyć na rozgrzanej oliwie z obu stron, aż się ładnie zarumienią.
SMACZNEGO!
*przepis podpatrzyłam na świetnym blogu Nicpoń w kuchni :)
-sól, pieprz, duża szczypta kurkumy i wędzonej papryki
-trochę pokruszonych płatków kukurydzianych do panierowania (ewentualnie bułka tarta jesli nie musicie być na diecie bezglutenowej)
-oliwa
1. Cukinię dokładnie umyć i zetrzeć w całość na tarce o małych oczkach. Lekko ją posolić i odstawić na trochę miskę, żeby cukinia zaczęła puszczać sok.
2. Kaszę dokładnie wypłukać i ugotować w nieco ponad szklance wody. Powinna być nawet lekko rozgotowana, więc można ewentualnie trochę wody dolać. Gdy już będzie gotowa odstawić ją do przestygnięcia.
3. Cebulę i czosnek posiekać bardzo drobno. Podsmażyć je chwilę na oliwie, aż cebula się zeszkli. Koperek posiekać drobno.
4. Cukinię odcisnąć dobrze z nadmiaru soku. Dodać do niej koperek, kaszę jaglaną, podsmażoną cebulkę z czosnkiem, przyprawy i mąkę ziemniaczaną. Wszystko razem dokładnie wymieszać. Lekko zwilżonymi dłońmi formować niewielkie kotleciki i obtaczać je ze wszystkich stron w pokruszonych płatkach kukurydzianych. Smażyć na rozgrzanej oliwie z obu stron, aż się ładnie zarumienią.
SMACZNEGO!
*przepis podpatrzyłam na świetnym blogu Nicpoń w kuchni :)
Fajowy pomysł na kotlety. Słyszałam kiedyś o podobnych i pora samej spróbować 🙂 wyglądają pysznie 🙂 niestety, czas przeziębień tuż tuż i oby było lżej niż ostatnio... Zdrówka! 🙂
OdpowiedzUsuńMu się próbujemy ratowac na wszelkie sposoby przed chorobami, ale te zarazy przyniesione ze żlobka/przedszkola czasem rozkładają całą rodzinę. Zdrowia zatem życzę na ten sezon jesienny :)
UsuńA można z inną kasz? Bo ja jaglanej nieznoszę ;)
OdpowiedzUsuńSpróbuj z jęczmienną, albo z gryczaną niepaloną. Chciałabym tylko powiedzieć że ja nie jestem fanką kaszy jaglanej a tutaj jej prawie nie czuć.
UsuńRobiłam już wiele rzeczy z cukinii, ale kotletów jeszcze nie :) Najwyższy czas spróbować!
OdpowiedzUsuńCukinia przez swoją wszechstronność jest genialnym warzywem. Ja muszę kiedyś spróbować np. Ciasta czekoladowego z cukinią
UsuńOOo ciekawy pomysł ;) Lubię i kaszę jaglaną i cukinię....ale widzę, że nie tylko mój facet nie podziela moich upodobań kulinarnych :D Dzięki za inspirację!
OdpowiedzUsuńMężczyźni chyba właśnie od tego są żeby zrzędzić :)
Usuń