630. Ciasto orkiszowe z kefirem i brzoskwiniami
Matka to jest takie dziwne stworzenie, które nawet jak pada na twarz ze zmęczenia to jeszcze znajduje w sobie resztki sił, żeby ogarnąć rzeczywistość wokół siebie. Podpiera się już nosem ze zmęczenia, ale jeszcze siłą woli przytrzymuje telefon przy uchu żeby zapisać pisklaka do lekarza. Gromy ciska na cały świat dookoła, ale jeszcze walczy jak lwica o najładniejsze truskawki na bazarku.Już oko przymyka, już wita się czule z podusią gdy jeszcze przez umysł jak stado koni przebiega myśl, że przecież konkubent wstawił pranie, a teraz padł jak zemdlony. Zanim wróci do żywych to pranie zacznie żyć własnym życiem i jest szansa, że kogoś zaatakuje w odwecie za porzucenie. Więc żegnaj miła podusiu, czas podreptać w odmęty ciemnego domostwa gdyż pralka wzywa.
Więc tak sobie drepczę, mamrocząc pod nosem, że na pewno oni wszyscy zginą beze mnie. I jeszcze coś dorzucam o partnerstwie w związku kurna blaszka. Motyla noga, kurde balansik. I przy tym dreptaniu przydaje się czasem coś przekąsić. No bo ileż można tych kilometrów wyrabiać bez wspomagania. A że na robienie kanapek, sałatek, albo innych cudów, które brudzą talerze nie mam czasu i nastroju to chętnie łapię za kawałek ciasta. I właśnie takie ciasto orkiszowe z kefirem i brzoskwiniami jest idealne. Dodaje sił i energii i jeszcze nie powoduje wyrzutów sumienia. Dziabnę sobie kawałeczek i mogę dalej dreptać ten nasz kawałek świata.
CIASTO ORKISZOWE Z KEFIREM I BRZOSKWINIAMI:
(składniki przewidziane na blaszkę o wymiarach ok. 20x25cm|)
CIASTO:
-1 szklanka mąki orkiszowej razowej
-ok. 50g zimnego masła
-1/3 szklanki ksylitolu
-2 żółtka
-szczypta cynamonu, soli i gałki muszkatołowej
NADZIENIE Z KEFIRU:
-2 szklanki kefiru
-2-4 białka (ja dałam więcej bo miałam pozostawione z poprzednich wypieków, ale 2 wystarczą)
-2 łyżki mąki ziemniaczanej
-łyżka ksylitolu
-łyżeczka cynamonu
-ok. 500g dojrzałych brzoskwiń
1. Wszystkie składniki ciasta zagnieść w miarę szybko. Podzielić je na dwie części 3/4 i 1/4. Większą częścią ciasta wylepić dno blaszki i wstawić ją na pół godziny do lodówki. Mniejszą część ciasta zawinąć w folię i również schłodzić. Po pół godziny wyjąć blaszkę z lodówki i włożyć do piekarnika rozgrzanego do 180st na 10-15 minut, aż ciasto zacznie się lekko rumienić.
2. W czasie gdy ciasto się chłodzi przygotować brzoskwinie. Sparzyć je wrzątkiem i obrać ze skórki. Następnie odpestkować i pokroić w plasterki o grubości ok. 1 cm.
3. Białka ubić na sztywną pianę. Kefir wymieszać dokładnie z ksylitolem, cynamonem i mąką ziemniaczaną. Delikatnie wymieszać go z pianą z białek. Tak przygotowaną masę wylać na podpieczony orkiszowy spód. Na wierzchu masy rozłożyć równomiernie brzoskwinie. Na samym wierzchu rozsypać jako kruszonkę resztę pozostawionego ciasta. Całość wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180st na około 25-30 minut.
SMACZNEGO!
Więc tak sobie drepczę, mamrocząc pod nosem, że na pewno oni wszyscy zginą beze mnie. I jeszcze coś dorzucam o partnerstwie w związku kurna blaszka. Motyla noga, kurde balansik. I przy tym dreptaniu przydaje się czasem coś przekąsić. No bo ileż można tych kilometrów wyrabiać bez wspomagania. A że na robienie kanapek, sałatek, albo innych cudów, które brudzą talerze nie mam czasu i nastroju to chętnie łapię za kawałek ciasta. I właśnie takie ciasto orkiszowe z kefirem i brzoskwiniami jest idealne. Dodaje sił i energii i jeszcze nie powoduje wyrzutów sumienia. Dziabnę sobie kawałeczek i mogę dalej dreptać ten nasz kawałek świata.
CIASTO ORKISZOWE Z KEFIREM I BRZOSKWINIAMI:
(składniki przewidziane na blaszkę o wymiarach ok. 20x25cm|)
CIASTO:
-1 szklanka mąki orkiszowej razowej
-ok. 50g zimnego masła
-1/3 szklanki ksylitolu
-2 żółtka
-szczypta cynamonu, soli i gałki muszkatołowej
NADZIENIE Z KEFIRU:
-2 szklanki kefiru
-2-4 białka (ja dałam więcej bo miałam pozostawione z poprzednich wypieków, ale 2 wystarczą)
-2 łyżki mąki ziemniaczanej
-łyżka ksylitolu
-łyżeczka cynamonu
-ok. 500g dojrzałych brzoskwiń
1. Wszystkie składniki ciasta zagnieść w miarę szybko. Podzielić je na dwie części 3/4 i 1/4. Większą częścią ciasta wylepić dno blaszki i wstawić ją na pół godziny do lodówki. Mniejszą część ciasta zawinąć w folię i również schłodzić. Po pół godziny wyjąć blaszkę z lodówki i włożyć do piekarnika rozgrzanego do 180st na 10-15 minut, aż ciasto zacznie się lekko rumienić.
2. W czasie gdy ciasto się chłodzi przygotować brzoskwinie. Sparzyć je wrzątkiem i obrać ze skórki. Następnie odpestkować i pokroić w plasterki o grubości ok. 1 cm.
3. Białka ubić na sztywną pianę. Kefir wymieszać dokładnie z ksylitolem, cynamonem i mąką ziemniaczaną. Delikatnie wymieszać go z pianą z białek. Tak przygotowaną masę wylać na podpieczony orkiszowy spód. Na wierzchu masy rozłożyć równomiernie brzoskwinie. Na samym wierzchu rozsypać jako kruszonkę resztę pozostawionego ciasta. Całość wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180st na około 25-30 minut.
SMACZNEGO!
Wyglada przepysznie, ja niestety tylko drożdżowy piekę.
OdpowiedzUsuńdrożdżowce wszelkie też bardzo lubię...bardzo się relaksuję przy zagniataniu ciasta :)
UsuńPrzyznam, że nie mogę się do smaku orkiszu przekonać :/.
OdpowiedzUsuńa ja ostatnio go bardzo polubiłam i większość ciast mam w wersji orkiszowej. Może spróbuj na początek z mąką bardziej zmielononą np. typ 700-moim zdaniem jest bardzo podobna do pszennej.
Usuń