628. Kaszotto z pęczaku z młodą kapustą

Czasem zamiłowanie do gotowania staje się przekleństwem. Gdy kokubent próbuje się wymigać od robienia czegokolwiek w kuchni, stałą wymówką jest "no bo przecież to twoja kuchnia i twoje królestwo". Nie pozmywam sterty garów, bo jeszcze stłukę jakiś ważny dla ciebie kubeczek. Nie sprzątnę z suszarki sterty umytych garów, bo przecież przez 3 lata nie zdążyłem poznać rozkładu naszych szafek. Z zakupami też nie będę szalał, bo przecież legendarne jest już zamienianie selera z porem. O problemach z zakupem takich fantazyjnych składników jak korzeń pietruszki nie wspominając. Nie wiedzieć czemu taki silny mężczyzna nie może sobie czasem oderwać przyspawanych do zadka łapek.  Przykłady można by tak mnożyć w nieskończoność. Miganie, kręcenie, koncertowe partaczenie, podlizywanie się albo zalewanie wszystkiego hektolitrami majonezu to sposoby konkubenta na uniknięcie gotowania. Dziw bierze, że zanim razem nie zamieszkaliśmy z głodu nie skonał w straszliwych męczarniach.

Przy tych piekielnych upałach, gdzie strasznie piekłem nie ma racji bytu, bo tak to tylko ciepły zefirek chyba wieje, wizja stania i mieszania w kotle trochę mnie przeraża. A tu mężczyzna jęczy, stęka, robi maślane oczy, mdleje z głodu i jeszcze przebąkuje coś o mamuni co to nigdy nie pozwoliłaby na jego głodowanie, co od razu podnosi ciśnienie do granic skali. Wziął mnie pod włos gałgan jeden. Zrobiłam więc coś co idealnie się nadaje do zabrania w pudełku do pracy, robi się 15 minut, i jeszcze wpasowuje się idealnie w moją wizję diety zmniejszającej dupę jak szafa trzydrzwiowa. Powstało kaszotto z mojego ulubionego pęczaku z młodą kapustą. Danie cudne, szybkie i można do niego wrzucić prawie wszystko co nam się nawinie pod rękę. Przegląd lodówki od czasu do czasu przyda się w każdym domu.

KASZOTTO Z PĘCZAKU Z MŁODĄ KAPUSTĄ:
-1 szklanka kaszy pęczak
-2 szklanki bulionu-1 duża czerwona cebula
-1-2 ząbki czosnku
-1 niewielka kapusta (ok. 300-400g)
-2 duże pomidory malinowe
-pęczek koperku
-trochę oscypka (ok. 150-200g) lub wędzonego twarogu
-sól, pieprz, kminek, ziarna kolendry, czarnuszka olej rzepakowy


1. Na suchej patelni podprażyć nieco ziarna kminku i kolendry (każdej z przypraw dodać niepełną łyżeczkę).  Po paru chwilach dolać spory chlust oleju i dosypać cebulę pokrojoną w piórka oraz posiekany czosnek. Następnie podkręcić mocno ogień pod patelnią i dosypać kaszę pęczak. Dolać cały bulion i całość zamieszać.


2. Gdy pęczak będzie chłonął bulion i aromaty z patelni pokroić kapustę oraz pomidory. Najlepiej pokroić w je niewielką kostkę. Dodać do patelni z kaszotto, zamieszać całość i przykryć, wciąż nie zmniejszając ognia. Gdy większość bulionu już się wchłonie dodać pokruszony oscypek, oraz ewentualnie sól, czarnuszkę i pieprz. Zamieszać całość i gdy kasza będzie już w miarę miękka zdjąć patelnię z ognia. Całość posypać hojnie posiekanym koperkiem.



SMACZNEGO!