Kolorowe torty wakacyjne z Miśkowej cukierni
Pomimo tego, że w wakacje zazwyczaj mniej chętnie myślimy o tortach i wszelkich bardziej skomplikowanych słodkościach, to rodzina zapewnia mi rozrywkę. Poniżej zdjęcia kilku tortów, które razem z moim dzielnym pomocnikiem Lucy, zrobiłyśmy w ostatnim czasie.
TORT DLA PODRÓŻNIKÓW-zamówienie było bardzo proste...mają być jakieś ruiny, plaża i mnóstwo schodów. Podróżująca para (znaczy teściowie mojego brata), byli zachwyceni takim tortem. Ponoć nawet jakąś ruinę w Meksyku przypominał :)
TORT Z KOTKIEM NA 2 URODZINY LUCY-przykład tego, że niestety szewc bez butów chodzi. Na 2-gie urodziny Luśki zrobiłam tort pełen tego co jest uwielbiane przez tego huragana. Był kotek, dużo żelków, truskawek, czekolady i wszystko w kolorze różowym i fioletowym. Niestety w szale przygotowywania imprezy nie zdążyłam zrobić ładniejszych zdjęć.
BŁĘKITNY TORT OMBRE NA CHRZCINY CHŁOPCA-Filipek, który tego dnia miał swoją uroczystość od ciotki dostał tort błękitno-biały z bucikami. To były moje pierwsze próby z kremem i efektem ombre na torcie. Rodzicom malucha i reszcie familii bardzo się spodobał i co najważniejsze bardzo smakował.
TORT Z CIUCHCIAKAMI ZE STACYJKOWO-zrobiony specjalnie na obiad urodzinowy mojego ukochanego chrześniaka. Kubuś ma już bardzo sprecyzowane sympatie i ciotka musiała się nieco wysilić, żeby zrobić realnie wyglądających Wilsona, Koko i Bruno.
TORT ZE STRAŻAKIEM SAMEM-to kolejny prezent dla Kubusia, tym razem na kinderbal w młodszym towarzystwie. Strażak Sam to kolejna z ulubionych bajek Kuby, więc w ramach urozmaicenia teraz on był bohaterem tortu. Biorąc pod uwagę piekielne upały, które ostatnio panowały ulepienie strażaka wcale nie było takie proste.
TORT Z CIUCHCIAKAMI ZE STACYJKOWO-zrobiony specjalnie na obiad urodzinowy mojego ukochanego chrześniaka. Kubuś ma już bardzo sprecyzowane sympatie i ciotka musiała się nieco wysilić, żeby zrobić realnie wyglądających Wilsona, Koko i Bruno.
TORT ZE STRAŻAKIEM SAMEM-to kolejny prezent dla Kubusia, tym razem na kinderbal w młodszym towarzystwie. Strażak Sam to kolejna z ulubionych bajek Kuby, więc w ramach urozmaicenia teraz on był bohaterem tortu. Biorąc pod uwagę piekielne upały, które ostatnio panowały ulepienie strażaka wcale nie było takie proste.
Piękne :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTeż ostatnio wkręciłam się w robienie tortów ;-)
OdpowiedzUsuńdużą satysfakcję daje zrobienie wymyślnych cudów, które zachwycą jubilata :)
UsuńPiękne torciki! Efekt ombre super. Domyślam się, że dekorujesz lukrem plastycznym. Ja też lubię ozdabiać torty i robić ładne desery (tylko hobbistycznie). Bardziej skomplikowane motywy rysuję czekoladą i kolorowymi masami (wykałaczką) a jak mają być zwierzątka to lepię figurki z czekolady plastycznej (z przepisu kotlet.tv.). Podkradam od Ciebie pomysł na tort - królika i efekt ombre. :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńto też jest hobbystycznie i tylko na potrzeby rodziny, a że rodzina duża to mam gdzie trenować :) czekolady plastycznej jeszcze nie próbowałam szczerze mówiąc i wciąż się zbieram żeby ją też przetestować. Póki co łatwiej mi pracować na masie którą już znam :)
Usuńa pomysły podkradaj ile dusza zapragnie i jak najczęściej:)
Ale piękne! Ja aż takich cudów nie umiem wyczarować, ale staram się, żeby były ładne:) Choć u nas dominują owoce;)
OdpowiedzUsuńu nas owoce są zawsze w środku, żeby nikt się nie zasłodził. W pewnym wieku nad owocami zdecydowanie górują bohaterowie bajek i dlatego oni muszą być na wierzchu :)
Usuń