453. Bezglutenowe brownie jaglane
Przyszła taka jesień jakiej nie lubię. Gdy Lucy ma gluta do pasa, z nieba leje coraz większy deszcz, każde wyjście na dwór powoduje skręcenie włosów w takie sposób że wstyd ludziom się na oczy pokazać, a wiatr wiejący wdziera się w każdy zakamarek owiniętego w miliard warstw ciała. Jednym słowem najlepiej nie wychodzić spod kocyka, a po zakupy potrzebne do przetrwania wysłać konkubenta. Miśko przyniósł 2 czekolady. Wybitnie mnie to ucieszyło, ale zamiast je pożreć od razu i nie mieć już nic to wolałam przerobić na ciasto, żeby było więcej dobroci. Gorzej, że "normalnych" składników jakoś akurat zabrakło w szafkach. Same mąki jaglane, gryczane, z tapioki albo innego migdała. Masło wyszło, za to olej kokosowy jest. Nawet cukier się skończył po porannym słodzeniu Miśkowej kawy.Efekt mojego tysiąc pięćsetnego zrywu do zdrowego odżywiania się.
Właśnie z takiej sytuacji wynikło ciasto zdrowe chyba, bezglutenowe na pewno i smaczne też. Wyszło brownie jaglane, na oleju kokosowym. Jakoś nawet nie czuję wyrzutów sumienia gdy jem je na drugie śniadanie. I kopa mi to lekkiego daje, żeby jakoś ogarnąć dziecko, które pomimo przeziębienia dom roznosi koncertowo.
Pieczcie i jedzcie na zdrowie takie brownie.
BROWNIE JAGLANE BEZGLUTENOWE
-2 tabliczki (200g) gorzkiej czekolady
-3 jajka
-3 łyżki oleju kokosowego
-3/4 szklanki mąki jaglanej
-1/2 szklanki mleka
-2-3 łyżki miodu
-1 łyżeczka sody oczyszczonej
-szczypta soli
1. 1,5 tabliczki czekolady połamać na małe kosteczki i rozpuścić w kąpieli wodnej. Pozostałe pół tabliczki pokroić na malutkie kawałeczki.
2. Jajka ubić na puszystą, białą masę z miodem. Dodać do nich wystudzoną czekoladę. Następnie wsypać mąkę, sól i sodę oczyszczoną, oraz dodać olej kokosowy i mleko. Wszystko razem dokładnie wymieszać.
3. Masę czekoladową wylać do przygotowanej blaszki (ja używałam takiej o wymiarach 25x20cm). Na wierzchu brownie jaglanego rozsypać równomiernie posiekaną czekoladę. Tak przygotowane ciasto czekoladowe wstawić do piekarnika rozgrzanego do 170st, na około 20 minut. Wyjąć z piekarnika i lekko ostudzić. Po krótkiej chwili mamy bezglutenowe brownie gotowe do spróbowania.
SMACZNEGO!
Takiego brownie grzech byłoby nie jeść :)
OdpowiedzUsuńdokładnie tak...człowiek czuje się rozgrzeszony z małego łakomstwa :)
Usuń