Torty z samochodami dla młodego miłośnika aut
Mój rozkoszny bratanek skończył właśnie 2 latka. Miałam kilka pomysłów na tort dla niego (jako miłośnik ketchupu może by się ucieszył gdyby dostał tort jak butelka ulubionego specjału), ostatecznie zwyciężyły oczywiście auta. Żeby ciotka nie miała zbyt prosto, to musiałam zrobić jeden tort na kinder bal w żłobku i jeden na kolację z dziadkami.
Żłobkowej reakcji na tort nie widziałam, ale przy rodzinnym świętowaniu już byłam obecna i widziałam radość gagatka. I strach w oczach, żeby aut nie pokroić też widziałam. Już myślę, co trzeba będzie wykombinować za rok dla takiego znawcy samochodów jak Kubuś, bo wiem że łatwo nie będzie. Każdy kolejny rok to coraz większe wyzwania :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz