355. Idealny w swej prostocie makaron z sosem pomidorowym
Są pary, które jak już zaczną swoje amory to spędzają ze sobą każdy dzień. KAŻDY! Jak ktoś tak lubi proszę bardzo, nasz miśko-związek jest inny. Czasem lubię pozbyć się Miśkosława z domu, żeby od niego odetchnąć i zatęsknić i wreszcie nie potykać się o jego wiertarki i śrubki rozsiane po całym domu. Jak go nie ma to nie stresuję się też, że ktoś mi przypomni o moim odchudzaniu, gdy nakryje mnie przy wyjadaniu ptasiego mleczka. Jakoś w te wakacje więcej go w domu nie ma niż jest. Wpada na kilka dni, zachwyca się postępami Niuniusia, przepakowuje się i znowu znika. I tylko magnesów na lodówce przybywa z kolejnych miejsc, które odwiedził.
Te wyjazdy mają też swoje zalety. Mogę na spokojnie kupować nowe elementy wystroju naszego mieszkania bez obaw, że w kimś się obudzi niespełniony architekt wnętrz. Mogę też na spokojnie się zastanowić nad trasą naszego wakacyjnego wyjazdu. Mogę też gotować to co naprawdę mam ochotę (a jak nie mam ochoty to nie gotować w ogóle).
Zawsze wszystko przygotowuję po swojemu i doprawiam tak żeby mi smakowało. Jednak jest różnica w gotowaniu obiadu dla mężczyzny i takiego dla mnie. Chłop musi dobrze zjeść. Mięso musi dostać. Doprawione powinno być dobrze. Więc zazwyczaj na obiad jest coś treściwego i może nie do końca wysublimowanego. Co innego jak zostaję sama, mogę w końcu robić moje ukochane makarony każdego dnia. Teraz też zrobiłam z takim prostym sosem. Najprostszym i najwspanialszym. Taki makaron, którego składniki można policzyć na palcach jednej ręki. Po prostu prosty makaron z sosem pomidorowym.
PROSTY MAKARON Z SOSEM POMIDOROWYM:
-ok. 200-300g ulubionego makaronu (dobre będzie penne, spaghetti, tagliatelle, fusilli, paccheri)
-5-6 dużych bardzo dojrzałych pomidorów
-jedna mała cebulka
-2-3 ząbki czosnku
-trochę mozzarelli
-garść świeżej bazylii
-sól, pieprz, szczypta cynamonu, oliwa
1. Makaron gotujemy w dużej ilości mocno osolonej wody. Powinien być lekko twardawy.
2. W międzyczasie na sporej ilości rozgrzanej oliwy trzeba zeszklić cebulkę posiekaną na drobno. Następnie dodać posiekany bardzo drobno czosnek. Na koniec dodajemy pomidory, obrane ze skórki i pokrojone w drobne cząstki (niektórzy pozbywają się pestek-mi akurat w ogóle nie przeszkadzają). Całość dokładnie mieszamy i przykrywamy pokrywką. Trzymamy na ogniu, od czasu do czasu mieszając, do momentu gdy pomidory się rozpadną na sos. Dodajemy wtedy cynamon, sól i pieprz. Gdy jesteśmy pewni, że sos już jest gotowy należy zdjąć go z ognia i dodać posiekaną bazylię.
3. Wymieszać ze sobą dokładnie makaron z sosem. Nakładać na talerze jeszcze gorące. Każdą porcję posypać startą mozzarellą.
BUON APPETITO!
*faceci są jacyś dziwni...jedyny komentarz mojego brata na temat tego makaronu dotyczył zbyt małej (czyt. zerowej) zawartości mięsa w nim
sos ze świeżych pomidorów to jest to!
OdpowiedzUsuńzdecydowanie tak :)
UsuńW sytuacji gdy przymierzamy się aby przemienić wnętrze naszego domeu to należy zrobić to przede wszystkim starannie. Regularnie można spotkać na stronie https://motobudowa.pl/category/architektura-wnetrz/ dużo motywujących pomysłów dotyczących samej architekty wnętrz. Uważam, iż jeśli ma coś wyglądać nieźle to trzeba to prawidłowo rozplanować.
OdpowiedzUsuń