267. Maślane ciasteczka Bolki dla małego Bolka
Miesiąc temu w mojej, jakże szalonej i głośnej, rodzinie nastąpiła mała rewolucja. Pojawił się na świecie kolejny Bolek. Przez pierwsze 9 miesięcy swojego istnienia zwany był Groszkiem, po jakże spektakularnym pojawieniu się (pioruny biły na prawo i lewo, a Warszawę lekko podtopiło wtedy) dostał imię Kubuś.
Jako jego ulubiona ciotka (na pewno mnie kocha najbardziej jestem o tym święcie przekonana), upiekłam ciasteczka na jego cześć. Może nie są tak super podobne do Bolka z kreskówki, ale od czego jest bujna wyobraźnia. Poza tym same ciasteczka są mocno maślane w smaku i idealne jeśli potrzeba wyciąć najbardziej fantazyjne kształty. Wykorzystywałam je już do wypiekania ciasteczkowych rekinów i lwów. Wypróbowałam je już przy różnych okazjach i zawsze się udają, a do tego są naprawdę proste do zrobienia.
Tym razem część ciasteczek była Bolkami, a część miała w sobie kakao i zamieniła się w słodkie misie, które pojechały ze mną w Alpy to mojego Misiosława.
MAŚLANE CIASTECZKA:
-kostka masła
-2 szklanki mąki pszennej
-opakowanie waniliowego lub śmietankowego budyniu
-pół szklanki cukru
-1 jajko
+tabliczka gorzkiej czekolady
Wszystkie składniki ciasta wymieszać ze sobą dokładnie (budyń używamy w formie proszku). Gotowe ciasto zawijamy w folię spożywczą i na co najmniej godzinę wkładamy do lodówki. Po tym czasie wyjmujemy ciasto i partiami rozwałkowujemy do grubości ok. 4-5mm i wykrawamy ulubione kształty. Gotowe ciasteczka układamy na blaszce i wkładamy do piekarnia rozgrzanego do 180st, na około 10 minut. Po tym czasie wyjmujemy ciasteczka z piekarnika, czekamy aż ostygną i po tym czasie dekorujemy je według uznania roztopioną w kąpieli wodną czekoladą.
*w wersji kakaowej podczas mieszania ciasta należy dodać 2 czubate łyżki kakao.
SMACZNEGO!
*w wersji kakaowej podczas mieszania ciasta należy dodać 2 czubate łyżki kakao.
SMACZNEGO!
Mały cwaniak i sprawca całego zamieszania. Głos odziedziczył po Bolkach, więc w okolicy długo nie zaznają ciszy:)
jaki słodki maluszek <3
OdpowiedzUsuńTak w ogóle, świetne ciasteczka i ten pomysł z bolkiem jest super :)
Przepis szybki i łatwy,zajmie nie dużo czasu,wypróbuje go z moim małym pomocnikiem :)
duzi pomocnicy też zazwyczaj są chętni do zabawy i pomocy przy tych ciasteczkach :)
Usuńpozdrawiam serdecznie
Bolki jak malowane :)
OdpowiedzUsuńmalowane, malowane...czekoladą Bolki malowane :) znaczy się najlepsze :)
Usuń