231. Wytrawna tarta z botwinką i serem feta

Weekend była dla mnie bardzo intensywny. Najpierw Food Bloger Fest, potem szalone wesele i tańce, hulanki i swawole (moje cudowne różowe szpilki zrobiły furorę), a na zakończenie tych dwóch zwariowanych dni były ploteczki i leniwe piwko z przyjaciółmi. Jednym słowem to był jeden z takich momentów kiedy absolutnie nie ma się czasu, żeby stać w kuchni zbyt długo, a jeść przecież trzeba. Dlatego też powstała wytrawna tarta, z ciekawie połączonymi smakami. Gotowe ciasto francuskie mam prawie zawsze w lodówce, na wypadek szykowania jakiejś przekąski na szybko.

TARTA Z BOTWINKĄ I SEREM FETA:

-opakowanie ciasta francuskiego

-pęczek botwinki

-ok.200g sera typu feta

-garść orzechów włoskich

-1 jajko

-kilka łyżeczek miodu

-sól, pieprz

1. Ciasto francuskie rozwinąć i odciąć z każdej strony ok. 1cm ramkę tarty. Ramkę można lekko przygnieść widelcem do całości tarty. Jajko rozbełtać i posmarować nim dokładnie wierzch tarty. 

2. Botwinkę umyć i posiekać na w miarę małe kawałeczki. Orzechy włoskie również posiekać, ser pokruszyć. Na tartę wysypać najpierw pokruszony ser feta, na to posiekaną botwinkę, a na to jeszcze orzechy. Całość oprószyć świeżo zmielonym pieprzem i odrobiną soli oraz polać kilkoma łyżeczkami miodu. Wstawić tartę do piekarnika rozgrzanego do 220st, na około 15 minut (aż brzegi tarty się zarumienią). 

Tarta wyśmienicie smakuje na ciepło i na zimno :)

SMACZNEGO!

A to jedna z pamiątek z Food Bloger Fest, czyli zwariowane zdjęcie z budki fotograficznej. Zawsze marzyłam o tym żeby być brokułem :) obok mnie jest Ola, czyli Ruda z Bałkanów według Rudej, oraz Paulina.