×

211. Tarta czekoladowa z solą morską na Dzień Czekolady

Zamiast świętować Walentynki zdecydowanie bardziej wolę świętować różnego rodzaju święta kulinarne. Jak się dokładniej przyjrzeć szczegółowym kalendarzom to można znaleźć dni kiedy uhonorowano chyba każdą potrawę. Mamy więc Dzień Naleśnika, Budyniu, Marchewki, Ziemniaka, Musztardy i wielu wielu innych. Wśród tych najbardziej ukochanych świąt jest oczywiście Dzień Czekolady. Takie miłe święto było dla mnie dodatkowym pretekstem, żeby przygotować coś wystrzałowego i pysznego. Krucha tarta, wypełniona kremem czekoladowym z dodatkiem soli morskiej, która dodatkowo podkreśliła jej smak, jest zdecydowanie lepszym wyborem niż kolejny czekoladowy batonik. A do tego taka tarta ma właściwości lecznicze (przynajmniej w moim przypadku). Wtajemniczeni twierdzą, że mój wyjątkowo spokojny charakter po zjedzeniu czegoś czekoladowego, jeszcze bardziej łagodnieje :)

TARTA CZEKOLADOWA Z SOLĄ MORSKĄ:
CIASTO:
-1 szklanka mąki pszennej
-1/4 szklanki cukru
-szczypta soli
-1 żółtko
-70g zimnego masła
-łyżeczka śmietany 18%

NADZIENIE CZEKOLADOWA:
-200g gorzkiej czekolady
-1 jajko
-szklanka śmietanki kremówki
-1 łyżka cukru trzcinowego
-duża szczypta cynamonu
-pół łyżeczki soli morskiej gruboziarnistej

1.Zagnieść w miarę szybko ciasto ze wszystkich podanych składników-nie powinno się kleić do rąk. Zawinąć je w kawałek folii spożywczej i wsadzić na pół godziny do lodówki. Po tym czasie wyjąć i 3/4 ciasta rozwałkować na grubość około 5 mm, a następnie przełożyć do formy do tarty o średnicy około 30cm i obciążyć ciasto np. suchym grochem. Piec w piekarniku rozgrzanym do 160st. przez około 10 minut.
Resztę ciasta również rozwałkować i wykroić z niego misiaczka i serduszka....ewentualnie po prostu cienkie paseczki.

2.W czasie pieczenia się ciasta rozpuścić czekoladę w kąpieli wodnej. Schłodzoną śmietankę ubić na sztywno, dodawać do niego stopniowo cukier, a następnie czekoladę, cynamon, sól i jajko. Gotową mieszankę wylać na podpieczony kruchy spód. Na wierzchu czekoladowej masy ułożyć wykrojone z ciasta misiaczki i serduszka (albo kratkę z paseczków ciasta). Tak przygotowaną tartę wsadzić do piekarnika na 25-30 minut (w 160st).

3. Po wyjęciu z piekarnika ostudzić ciasto i dopiero wtedy podawać. Najlepiej z filiżanką dobrej kawy :)

SMACZNEGO!
 

Pomysł na ten przepis został zaczerpnięty z książki "The school of Chocolate". Trafiłam na nią przypadkiem, absolutnie nie planowałam jej kupić, ale po przejrzeniu zdjęć brzydko mówiąc dostałam ślinotoku. Ponieważ dosyć przytomnie stwierdziłam, że wszystkich przepisów nie zapamiętam zaczęłam szybko przeliczać ile mam jeszcze drobniaków w portfelu. Sprawa została przesądzona w momencie kiedy doszłam do rozdziału o dekoracjach wykonanych z czekolady. Wspaniałości są tam cudne, ale najbardziej za moje czekoladowe serce chwycił mnie plaster miodu wykonany z czekolady. Coś pięknego....ciągle zbieram się żeby spróbować go zrobić. 
Generalnie dla wszystkich zakochanych w czekoladzie książka jak najbardziej godna polecenia zarówno ze względu na smaczne przepisy i apetyczne zdjęcia jak na różne pomysły i triki z wykorzystaniem czekolady.
Dzień czekolady

3 komentarze:

  1. a może jako mazurek ją upiekę? ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. jako mazurek też się pewnie nada, ale jakby co to w najbliższym tygodniu będzie też przepis na mazurka malinowo-czekoladowego....też pyszny wyszedł :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kuchnia Pysznościowa- blog kulinarny , Blogger