×

185. Walentynkowe markizy kakaowe z kremem malinowym

Walentynkowe wypieki czas zacząć. Na pierwszy ogień do piekarnika powędrowały urocze serduszka z kruchego ciasta z dużym dodatkiem kakao. Ciasto nie wymieszałam do końca z kakao, żeby serduszka miały bardziej marmurkowy kolor. Do ciasta kakaowego dodałam krem malinowy (ten krem świetnie sprawdza się też w tortach już go wypróbowałam jak robiłam tort leśny dla taty). Te serduszka to moja propozycja na urocze rozpoczęcie dnia zakochanych. Bardzo dobre do porannej kawy. I nawet Miśkosław, który zarzeka się że ze słodyczy to najbardziej lubi kotlety mielone, będzie zadowolony :)

MARKIZY KAKAOWE Z KREMEM MALINOWYM:
CIASTO:
-300g mąki pszennej
-3 łyżki kakao
-100g cukru
-125g masła
-2 żółtka
-łyżka śmietany
-1 łyżeczka proszku do pieczenia 

KREM MALINOWY:
-200g masła
-500g twarogu trzykrotnie zmielonego (jak na sernik)
-1 czubata łyżka cukru pudru
-2-3 garści malin (mrożone się idealnie do tego nadają)

1. Zagnieść w miarę szybko ciasto ze wszystkich podanych składników-nie powinno się kleić do rąk (ewentualnie modyfikować jego lepkość za pomocą mąki lub śmietany). Zawinąć je w kawałek folii spożywczej i wsadzić na pół godziny do lodówki. Po tym czasie ciasto podzielić na mniejsze partie, każdą rozwałkować jak najbardziej cienko się da (ok.3-4mm). Z ciasta wykrawać serduszka lub inne ulubione kształty. Ułożyć na przygotowanej blaszce i włożyć do piekarnika rozgrzanego do 170st, na około 5 minut-trzeba uważać żeby ich nie spalić, bo są bardzo cienkie.

2. Maliny wsypać do małego rondelka, dodać odrobinę wody i cukier puder. Podgrzewać na małym ogniu, aż się rozpadną i zrobi się z nich słodki sos. Następnie zdjąć je z ognia i przetrzeć przez sitko, żeby pozbyć się pestek.

3. Miękkie masło utrzeć na puszystą masę. Dodawać do niego stopniowo twaróg, a na koniec wlać syrop malinowy. Sprawdzić czy krem jest odpowiednio słodki do naszych preferencji i ewentualnie dodać cukier (mama Krysia zawsze każe mi dosładzać :) ).

4. Ostudzone ciasteczka smarować kremem malinowym i przykrywać drugim ciasteczkiem, tak żeby powstały markizy. Najlepiej wsadzić na trochę do lodówki całość, żeby krem stężał i dobrze posklejał ze sobą ciastka.  Po tym będą już gotowe do pałaszowania :)

SMACZNEGO

Słodkie Walentynki 2014

4 komentarze:

  1. Skąd masz taki śliczny kubek ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z księgarni :) w sensie z Empiku, znalazłam jakąś całą serię czekoladowych gadżetów :)

      Usuń
  2. O mniam, musiały być pyszne :) A wyglądają uroczo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pyszne były i owszem, chociaż i tak najwięcej zjadł nie mój Misiek, a moja przyszła-ewentualna szwagierka....co by nie było, komuś sprawiłam radość walentynkową :)

      Usuń

Copyright © 2016 Kuchnia Pysznościowa- blog kulinarny , Blogger