161. Tarta makowa, na święta zamiast tradycyjnego makowca
Wszelkie wypieki z makiem są dobre, ale mam z nimi jeden podstawowy problem...nie wiem czy po zjedzeniu czegoś makowego mogę się bez problemu uśmiechnąć. Ponieważ jestem osobą, która prawie bez przerwy szczerzy zębole (czyt. uśmiecha się) często rezygnuję z wszelkich makowców i drożdżówek z makiem ze względów, można powiedzieć, estetycznych. Ale mimo wszystko dla tej tarty zrobiłam wyjątek. Wypełniona makiem i orzechami, o wyczuwalnym aromacie cytryny i rumu, główną słodycz czerpie z lukrowej powłoczki...pyszności. To jeden z moich pomysłów na trochę stuningowane przepisy świąteczne.
TARTA MAKOWA:
CIASTO:
-300g mąki pszennej
-100g cukru
-125g masła
-2 żółtka
-łyżka śmietany
-1 łyżeczka proszku do pieczenia
NADZIENIE MAKOWE:
-100g maku
-pół szklanki gorącego mleka
-pół kostki masła
-czubata łyżka cukru pudru
-skórka i sok z 1 cytryny
-duży chlust rumu
-3 łyżki mąki pszennej
-odrobina (mniej niż 1/2 łyżeczki) proszku do pieczenia
-garść posiekanych i uprażonych orzechów włoskich
LUKIER:
-1 białko
-5-6 czubatych łyżek cukru pudru
-kropla lub dwie białego octu winnego
1. Zagnieść w miarę szybko ciasto ze wszystkich podanych składników-nie
powinno się kleić do rąk (ewentualnie modyfikować jego lepkość za pomocą
mąki lub śmietany). Zawinąć je w kawałek folii spożywczej i
wsadzić na pół godziny do lodówki. Po tym czasie wyjąć i rozwałkować na
grubość około 5 mm, a następnie przełożyć do formy do tarty o średnicy
około 30cm. Nakłuć ciasto
widelcem, wyłożyć pergaminem i wysypać suchym
grochem lub fasolą (żeby nie urosło). Piec w piekarniku rozgrzanym do
180st, przez około 15 minut.
*nadmiar kruchego ciasta można bez problemu zamrozić i użyć następnym razem gdy zajdzie potrzeba
2. W trakcie pieczenia się spodu przygotować nadzienie makowe. Mak wymieszać z gorącym mlekiem i odstawić na chwilę na bok. Masło utrzeć z cukrem pudrem na gładką masę. Następnie, nie przerywając mieszania, dodać jajko, potem rum z sokiem z cytryny i skórką, a na koniec mąkę z proszkiem do pieczenia i mleko z makiem. Gdy wszystko będzie już dokładnie wymieszane dodać jeszcze orzechy. Masę makową wylać na podpieczony spód i mniej-więcej wyrównać. Piec przez około 20 minut w temp 175st (aż do fazy suchego patyczka :) ).
3. Białko z octem i cukrem pudrem zmiksować dokładnie. Jak lukier będzie za rzadki to dodać więcej cukru pudru. Posmarować dokładnie wierzch ostudzonej tarty. Po chwili, gdy lukier trochę stężeje, tarta jest już gotowa do jedzenia.
SMACZNEGO!
Wygląda cudnie!
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :)
UsuńInteresująca :) Ale nie wyobrażam sobie jednak, żeby zastąpiła mi na święta tradycyjnego, zawijanego makowca :)
OdpowiedzUsuńto można zrobić sobie przed świętami, tak żeby się wprowadzić lekko w nastrój świąteczny, a na Wigilię upiec tradycyjne ciasta...ciast nigdy za wiele :)
UsuńJaka piękna ! I taka świąteczna :) Uwielbiam makowe :)
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie!
OdpowiedzUsuńNajlepiej jeść ciasta makowe w towarzystwie, wtedy wszyscy mają makowe uśmiechy :)
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda ta Twoja tarta :)
ja tą zasadę stosuję przy jedzeniu dań z czosnkiem...jak wszyscy będą jeść czosnek to nikt nie poczuje czosnkowego zapachu :)
UsuńCzy do masy makowej dodajemy napewno jajko? W składnikach nie ma go wymienionego ale poźniej w sposobie wykonania już tak. Piekłam dziś tartę i wyszła masa dosyć rzadka. Czy tak ma być?
OdpowiedzUsuń