103. Clafoutis z malinami, czyli zakalec z owocami z Francji
Clafoutis to tradycyjny francuski deser, który nie jest niczym innym jak owoce w cieście. Za pierwszym razem jak wypróbowywałam ten przepis trochę się przestraszyłam, że zrobiłam coś nie tak i wyszedł mi ogromny zakalec. Potem trochę się wczytałam w różne przepisy i opisy tego deseru i uspokoiłam się, że w tym wypadku zakalec musi być:)
Do tego ciasta można użyć dowolnych owoców, mi osobiście najbardziej smakuje w wersji z malinami lub wiśniami. Bardzo polecam taki sposób na osłodzenie sobie dnia:)
CLAFOUTIS Z MALINAMI
-4 jajka
-100g mąki
-50g cukru
-chlust esencji waniliowej
-chlust (albo dwa) rumu
-100ml rzadkiej śmietany 12%
-szczypta soli
-2-3 garście malin
+cukier puder z wanilią
1. Jajka ubić na gładką masę z cukrem, solą, esencją waniliową i przesianą mąką. Następnie dodawać stopniowo śmietanę i rum.
2. Maliny rozłożyć równomiernie w naczyniu żaroodpornym lub blaszce, w której będziemy piec (u mnie to był żaroodporny talerz wielkości ok. 25x25cm). Zalać owoce ciastem, powinno mieć grubość ok. 2-3cm i wstawić do piekarnika rozgrzanego do 220st na ok. 20 minut, aż wierzch się zarumieni.
*W trakcie pieczenia można wierzch posypać wiórkami z masła, żeby wzbogacić trochę smak.
3. Gdy ciasto ostygnie można wierzch posypać cukrem pudrem z wanilią. Najlepiej smakuje gdy jest ostudzone.
BON APPETIT :)
Bardzo lubię :) Coś pysznego :)
OdpowiedzUsuńAleż pięknie wygląda :) Ja robię clafoutis z innego przepisu, jednak chyba zacznę eksperymentować.
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje, zjadłabym taki kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńTakim clafoutis chetnie zaczelabym dzien!
OdpowiedzUsuńZakalec, ale jaki pyszny...: )
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis, warto wypróbować :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs:
http://jestsmak.blogspot.com/2013/07/konkurs.html