10. Klasyczny Brownie...taki miły poprawiacz humoru
Coraz zimniej i szarzej za oknem, tak więc mały umilacz dnia jest jak najbardziej wskazany. Bardzo klasyczne ciasto, znane chyba każdemu, rozpływa się w ustach, napełnia cały dom zapachem czekolady. Dodatkowo cudowne jest to, że możne je przygotować w kilka sekund, więc szybko można zaspokoić nagły atak czekoladowego głodu.
BROWNIE
-2 tabliczki czekolady (ja zazwyczaj używam 1 gorzkiej i 1 mlecznej)
-100g mąki
-100g cukru
-2 jajka
-125g masła
-1 łyżeczka proszku do pieczenia
-1 opakowanie cukru waniliowego
-szczypta soli
+ewentualnie garść migdałów lub orzechów i spory "chlust" rumu
1. Czekolady połamać na mniejsze kawałki i rozpuścić w kąpieli wodnej.
2. Masło utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym na gładką masę, a następnie dodawać pojedynczo jajka. Ciągle mieszając wlać roztopioną czekoladę do masy maślano-jajecznej, a potem przesianą i wymieszaną z proszkiem do pieczenia i solą, mąkę. Jeśli ktoś ma ochotę można dodać również orzechy lub migdały oraz wzbogacić smak odrobiną rumu.
3. Ciasto wylać na blaszkę (ok. 20cmx20cm) wyłożoną papierem do pieczenia i wstawić do piekarnika rozgrzanego do 170st C, na około 15-20 minut. Po wyjęciu można wierzch posypać kakao lub od razu pałaszować :)
*moje doświadczenie z pieczenia brownie jest takie, że trzeba do niego brać prawdziwe, jak najlepsze masło, bo wtedy wychodzi piękna skorupka na wierzchu i cudownie płynne w środku. Przy użyciu margaryny zawsze wychodziło mi takie bardziej puchate-równie smaczne, ale bez tego typowego wyglądu:)
Czekolada zawsze poprawia humor, podobnie jak glaskanie kota :)
OdpowiedzUsuńzakochałam się i w brownie, i w Twoim kocie :)
OdpowiedzUsuńchoruję na koty ze względu na to, że nikt w domu go nie chce, więc powiem, że masz go prześlicznego;) a brownie-idealne!
OdpowiedzUsuńmuszę koniecznie zrobić brownie, a kotek jest prześliczny :3
OdpowiedzUsuńGustaw dziękuję za wszystkie wyrazy uznania dla jego urody... chętnie przyjmie surowe mięsko w dowód uwielbienia:)
OdpowiedzUsuń